your_jarecki - 2007-05-23 12:12:21

Burza w Niemczech: rząd w Berlinie przyznał, że od dwóch lat tamtejsze tajne służby przeszukują przez internet komputery obywateli. Bez nakazu, bez wiedzy inwigilowanych i nawet bez konkretnych podejrzeń. Czy podobnie postępują polskie organa ścigania i służby specjalne?

Taki artykuł można znaleść na onecie. Według mnie w Polsce może być podobnie. Jednak ja chciałbym zająć się innym aspektem tej sprawy. W wymienionym artykule niemiecki rząd tłumaczył się, że nie łamie konstytucji bo nie czyta prywatnej poczty e-mail. Ale to, że przeszukuje się dysk twardy też moim zdaniem jest poważnym złamaniem zasady nietykalności osobistej.

PRZYKŁAD:
Przypuśćmy, że na dysku tywardym mam niecenzuralne zdjęcia z podróży poślubnej i ktoś kto je przegląda bez mojej wiedzy już łamie zasadę nietykalności. Tak prawdę mówiąc podejrzewam, że gdybym oddał sprawę do sądu to bym wygrał (dokładnie musiałbym się zapytać prawnika).

MOIM ZDANIEM JEST TO PRZESTĘPSTWO!!!



Link do artykułu w onet.pl: http://wiadomosci.onet.pl/1412311,2677, … skart.html

www.obet.pun.pl www.magia.pun.pl www.gimn2a.pun.pl www.server-wymiataczy.pun.pl www.gp-sggw.pun.pl